W nocy z 7 na 8 lutego, w Paniówkach, doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym pacjent zaatakował ratowników medycznych. Całe zdarzenie miało miejsce w związku z udzielaniem pomocy młodemu mężczyźnie, który zasłabł podczas zabawy studniówkowej. Policja interweniowała, obezwładniając agresora, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Do incydentu zaangażowana była załoga ratownictwa medycznego z Zabrza, która została wezwana do 24-latka znajdującego się w stanie nietrzeźwości oraz pod wpływem innych substancji. Mężczyzna, w trakcie udzielania mu pomocy, wpadł w szał i zaatakował ratowników, w wyniku czego jeden z nich doznał urazu kolana. Policjanci natychmiast przybyli na miejsce zdarzenia, aby zatrzymać napastnika i zapewnić bezpieczeństwo pozostałym osobom.
Po obezwładnieniu mężczyzna został przewieziony do szpitala w celu konsultacji medycznych oraz toksykologicznych. Badania potwierdziły obecność alkoholu i substancji odurzających w jego organizmie. Policja objęła go obserwacją ze względu na zagrożenie dla jego zdrowia, a po uzyskaniu zgody lekarzy, został przesłuchany. Postawiono mu zarzuty dotyczące znieważenia funkcjonariusza publicznego, naruszenia nietykalności cielesnej oraz spowodowania uszkodzenia ciała. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, które zakończy się w sądzie.
Policja podkreśla, że ataki na ratowników medycznych oraz inne służby niosące pomoc są poważnym przestępstwem. Wszyscy, którzy dopuszczają się takich incydentów, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi. Obejście tej sytuacji ma na celu ochronę osób ratujących życie oraz zapewnienie im bezpieczeństwa w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych.
Źródło: Policja Gliwice
Oceń: Agresywny pacjent zaatakował ratowników medycznych w Knurowie
Zobacz Także