W Knurowie miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, w które zaangażowana była 16-letnia dziewczyna. Po interwencji ratowników medycznych, młoda mieszkanka miasta wykazała się agresją, co przykuło uwagę służb mundurowych. Sprawa trafiła już do Sądu Rejonowego w Gliwicach, gdzie zapadnie decyzja o przyszłości nastolatki.
Incydent miał miejsce 4 września, gdy ratownicy medyczni, przejeżdżając w późnych godzinach wieczornych, zauważyli leżącą na chodniku dziewczynę. Zaniepokojeni jej stanem, natychmiast przystąpili do udzielania pomocy. Niestety, zamiast współpracy, nastolatka zaczęła wykazywać agresywne zachowania, wyzywając ratowników, a nawet atakując ich fizycznie.
W celu opanowania sytuacji na miejsce wezwana została policja. Funkcjonariusze musieli użyć chwytów obezwładniających, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno sobie, jak i pozostałym osobom na miejscu zdarzenia. Po przewiezieniu do szpitala dziewczyna nadal wykazywała agresywne zachowania, a materiały dotyczące sprawy zostały skierowane do sądu, gdzie rozpatrzone zostaną dalsze kroki w tej sprawie.
Warto przypomnieć, że ataki na ratowników medycznych lub innych funkcjonariuszy publicznych są traktowane jako przestępstwo, co podkreśla ich znaczenie w systemie ochrony zdrowia oraz bezpieczeństwa. Zdarzenie to skłania do refleksji nad konsekwencjami nadużywania alkoholu przez nieletnich i jego wpływem na ich zachowanie.
Źródło: Policja Gliwice
Oceń: Agresja wobec ratownika medycznego w Knurowie – sprawa trafiła do sądu
Zobacz Także